środa, 12 marca 2014

Dzień szósty? Nie bądź kurwa śmieszna.

13 Marca 2014, 6:27
image
Gruba jebana szmata, zabij się! Na co ci to wszystko było? Co ci kurwa daje jedzenie? Grubas!! A żryj sobie,tylko zabij się potem! Zrób przysługę innym i oddaj im trochę miejsca z tą swoją wielką dupą! To co ciągle słyszę w głowi od wczoraj... Cholernie źle mi się przyznać co jadłam, wstyd mi, ale oto bilans:
  • płatki śniadaniowe [x2]
  • 6 kanapek z serkiem wiejskim i pomidorem na chlebie dietetycznym
  • 4 kanapki z dżemem i serem pleśniowym 
  • pół paczki prażynek 
To strasznie dużo, nawet nie liczę kalorii z wczoraj... Zważyłam się dzisiaj dzisiaj i co? Przytyłam. To oczywiste. Kurwa, powinnam i tak się cieszyć że po czymś takim przytyłam do 52.8kg  a nie do 53kg. 
Jeden kilo plus = dwa dodatkowe dni głodówki
I dziś już nic nie zawale, przysięgam~! 



4 komentarze:

  1. ej nie widzisz jak się staramy codziennie byc lepsze? ty też musisz. opanuj jakoś te napady. kurwa no! trzymam cię za słowo. jak napiszesz wieczorem że zawaliłaś to przyjadę do ciebie i wyciągnę z cb to żarcie.

    OdpowiedzUsuń
  2. :( dobrze że sie pozbierałaś i kontynuujesz głodówkę, powodzenia wierzę w cb <3

    OdpowiedzUsuń
  3. "Płatki śniadaniowe x2" - mam nadzieję że chodzi tu o miski, a nie na przykład opakowania :D nie no, świruję, wybacz.
    Napady to taka chujnia, że łooo. mam nadzieję że teraz będzie u ciebie juz tylko lepiej. masz już nie zawalać, kochanie. Trzymaj się ~

    OdpowiedzUsuń
  4. Ejj, nie ma zawalania. Jesteś silna i dasz radę. Jedzenie przecież nie będzie Cię kontrolować, prawda? Nie możesz na to pozwolić. To tylko chwilowy impuls - parę minut żarcia nie jest warte takiego samopoczucia potem. Uda Ci się na pewno, tylko myśl o swoim celu. Powodzenia. <3

    OdpowiedzUsuń