26 lipca 2013, godzina 15:55
Czuje się okropnie, czemu? Jedzenie. Obrzydliwe jedzenie które muszę jeść albo znów wyślą mnie na terapie.
Moja droga pani doktor opracowała mi dietę; 1000 kalorii dziennie jako minimum a 1200 jako ostateczność do tego ćwiczenia, pierwszego dnia 20 brzuszków, przysiadów i pompek, drugiego wzrasta o pięć itd... Próbowałam się tego trzymać, ale nie potrafię... 1000 kalorii to znacznie za dużo i tylko jedna seria ćwiczeń dziennie? Jem 500 kalorii dziennie i powtarzam ćwiczenia 3 razy dziennie, tak mi o wiele lepiej. Gorzej jeśli moja mama się o tym dowie... Naprawdę siedzenie w gronie szczupłych dziewczyn, jako jedyna grubaska wcale mi nie odpowiada. Ale chociaż jem, tak? To dobrze. Czasem mnie kusi żeby wyrzucić jedzenie, przyznaje, jednak nie robię tego!
Jak na razie zjadłam 150 kalorii, trochę dużo jak na śniadanie... Zrobiłam też 40 brzuszków, przysiadów i pompek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz