niedziela, 16 lutego 2014

Buu

17 Lutego 2014, 8:12
image
Dzień dobry, kochane. Dziś zapowiada się dość ciekawy dzień, T. prawdopodobnie przyjedzie z małym prezentem dla mnie i siebie.image Musze tylko nie widzieć się z F. po tym. Powiedział że jeśli będę ciągle się w to bawić i go okłamywać to z nami koniec: "Nie chce żebyś bawiła się w to gówno, kotku, martwię się..." -mówi.  Przecież nie jestem uzależniona i nigdy nim nie będę. A on sam nie był jeszcze tak niedawno lepszy.  Nie ma o co się martwić. Mam kontrole. 
Chce tylko dzisiaj, bo początek ferii. Zbytnio mi na nim zależy by być na tym cały czas, a co jakbym go w to wciągnęła z powrotem? Nie ma takiej opcji, dla mnie... Mam nadzieje że go nie spotkam dzisiaj a jeżeli tak, to że się nie skapnie. Żyj Karo swoją głupią nadzieją... image

Jak na razie na śniadanie nie zjadłam nic, ale pewnie wypije kawę. 
Potem obiad, chyba nie będę miała na nic ochoty. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz