piątek, 14 lutego 2014

Moje biedne skarbie

15 Lutego 2014, 8:20
Tylko wstałam i pierwsze co słyszę z ust mojej matki " F. pobili i okradli". Co tam że te słuchawki były moje, naprawdę o to nie dbam, ale nie mam z nim o tej porze jeszcze żadnego kontaktu. I się martwię. Jak mocno go pobili? Jak się czuje? Fizycznie i psychicznie... Pewnie jest wściekły... Powinnam tu napisać coś o odchudzaniu itd ale nie mam dzisiaj siły ani chęci...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz